Dzień yogi

Dziś 21 czerwca, Międzynarodowy Dzień Yogi.

Z tej “okazji” kilka obrazów, które przywracają mi równowagę.

This slideshow requires JavaScript.

A na koniec taka myśl:

Całe życie myślałam, że najpierw muszę być w czymś świetna, by to robić. Ale jak można stać się w czymś świetnym, jeśli się tego nie praktykuje, trenuje, nie uczy się tego?
To tak, jak z tym pacjentem, co nie poszedł do lekarza, bo był akurat chory…
Chore to jest odbieranie sobie szansy przeżycia czegoś nowego. Ze strachu.
Ot co!

Namaste.

Co Tobie przywraca równowagę?
Masz jakieś marzenia, które tlą się niespełnione pod zasłoną strachu?
Napisz. Podziel się! :-*

/Kasia

p.s. Pamiętaj, daj sobie spokój! <3